W połowie lutego świat obiegła informacja, że trzy niezwykłe osobistości postanowiły założyć zespół – w jego skład weszli: Alice Cooper, Joe Perry z Aerosmith i aktor/muzyk Johnny Depp. Jak się właśnie okazało, a informację przekazał magazyn Rolling Stone, do trzech wymienionych dołączył sam Paul McCartney. Na razie wiadomo, że eksbeatles pojawił się podczas jednej z sesji nagraniowych i zagrał pochodzący z 1970 roku utwór "Come and Get It" zespołu Badfinger.
Wokalnie podczas wykonania udzielali się McCartney i Alice Cooper, na gitarze grał natomiast Joe Perry. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jeden z utworów, które znajdą się na debiutanckiej płycie supergrupy The Hollywood Vampires. To dobra wiadomość, ponieważ jeszcze w lutym nikt oficjalnie nie mówił o wydawnictwie zespołu – wówczas mówiło się tylko o koncercie na Rock in Rio.
Supergrupa zaczerpnęła nazwę od stowarzyszenia, które powstało w latach 70., a w którego skład wchodził wspomniany Alice Cooper, a także John Lennon, Keith Moon czy Ringo Starr. Wydaje się, że Paul McCartney pasuje do tego zespołu jak mało kto…
mg