fot. http://www.steveharrisbritishlion.com/
Album został nagrany z wokalistą Richardem Taylorem i gitarzystą Grahamem Lesliem i gitarzystą/klawiszowcem, Davidem Hawkinsem. Skład uzupełnił perkusista Simon Dawson. Zaczęło się bardzo dawno – opowiada nam Harris. Znałem tych ludzi od wielu lat i wiele lat temu zaczęliśmy pracować nad tym projektem. Z niektórymi z nich współpracowałem już wcześniej, produkowałem ich nagrania, pomagałem im i pomyślałem, że chciałbym zrobić coś z tymi chłopakami w przyszłości. Trwało to bardzo długo – kontynuuje. Praca z Maiden zajmuje bardzo dużo czasu i po prostu starałem się robić te rzeczy w chwilach wolnych, które czasem udawało się wygospodarować. Czuję ulgę i jestem szczęśliwy, że udało się to doprowadzić do końca.
O brzmieniach rodem z twórczości Pink Floyd, zaskakującej genezie tytułu British Lion i muzykalnych dzieciach Harrisa przeczytacie w wywiadzie,który znajdzie się we wrześniowym numerze Teraz Rocka (w kioskach 5 września). Data premiery British Lion natomiast, to 24 września.
jor
