Piąty album w dorobku grupy Slipknot pojawił się w sprzedaży w drugiej połowie października tego roku. Historia nauczyła nas, że wydawnictwa tego zespołu zawsze cieszą się popularnością i tak było również w tym wypadku. Fani na całym świecie, a szczególnie w Stanach Zjednoczonych, nie zawiedli. Płyta ".5: The Gray Chapter" trafiła na pierwsze miejsce ranking Billboard 200 i w pierwszym tygodniu sprzedała się w nakładzie 130 tysięcy. Sukces? Niekoniecznie…
Jim Root zdradził, że popularność płyty wcale nie przyniosła muzykom majątku. Jak na razie, nie przyniosła im nawet złamanego grosza…
Pamiętam, że gdy dawniej osiągało się pierwsze miejsce na liście sprzedaży, to rozchodziło się co najmniej pół miliona płyt. Teraz to tylko ułamek tego. To najlepiej pokazuje sytuację w naszej branży. Nie przejmuję się tym jednak, ponieważ nie zarobimy nawet grosza ne sprzedaży, jak zawsze. Dla nas koncertowanie jest wszystkim.
Nie jest tajemnicą, że wykonawcy zagrabiają najwięcej właśnie w czasie tournée. Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć muzyków Slipknot, będą mieli okazję – pojawią się bowiem w przyszłym roku w związku z Impact Festival (więcej na temat koncertu TUTAJ).
mg
