Slash ma bardzo dobrą wiadomość dla swoich fanów. Tworzenie nowego materiału w trasie całkiem dobrze mu wychodzi i mógł już zdradzić gazecie „The Sun” co nieco o nim:
Rzeczy na nową płytę są naprawdę wspaniałe. Jedną z fajnych rzeczy w tym zespole jest to, że nie szczytujemy za wcześnie i nie wypalamy się, lecz zaczynamy z jedno miejsca i wznosimy się, jeśli chodzi o naszą kreatywną inspirację.
Muzyk twierdzi, że z albumu na album formacja Slash, Myles Kennedy & The Conspirators wypada coraz lepiej. Będziemy się mogli o tym przekonać dzięki trzeciemu wydawnictwu, po „Apocalyptic Love” z 2012 roku i „World on Fire” z 2014, na które opracowano już 90% materiału – ujawnia gitarzysta. Grupa planuje wejście do studia już wiosną 2016 roku. Płyta powinna ukazać się jesienią tego samego roku.
Czy jest szansa, byśmy coś z tych 90% usłyszeli podczas zbliżającego się wielkimi krokami w Polsce? Nic z tego – były gitarzysta Guns N’ Roses i Velvet Revolver nie gra nowych kawałków przed premierą. Sprawdźcie koniecznie dlatego.
Slash wraz ze swoim zespołem wystąpi 20 listopada 2015 roku w Atlas Arenie w Łodzi. Bilety na to wydarzenie wciąż znajdziecie w serwisie tikeria.pl. Znacie już 10 powodów, dla których trzeba zobaczyć Slasha na żywo?
ud
