Slash jest wielkim fanem horrorów. Nic dziwnego, że w końcu sam zapragnął je wyprodukować. W 2013 roku ukazał się „Nothing Left to Fear”. Doświadczenia z pierwszym filmem nie zraziły muzyka ani trochę i zdecydował się zostać producentem kolejnego. „The Hell Within” pojawi się już w 2016 roku, jeśli fani wesprą go za pośrednictwem fanbacked.com. Gitarzysta przekonuje:
Uwielbiam przerażające rzeczy. Nie kręcą mnie filmy psychologiczne. Kocham potwory i ambitniejszy strach. Uwielbiam rozwiązania, które czynią te potwory bardziej realnymi na ekranie. Kiedy przeczytałem scenariusz „The Hell Within”, czułem, że odpowiada moim gustom. Przemówił do moich zmysłów lubujących się w horrorach. Fani horrorów powinni polubić tę historię.
Muzyk przedstawia też jej zarys: Marie żyje sobie spokojnie na Manhattanie wraz z mężem Davidem. On jest prawnikiem zajmującym się sprawami środowiska, ona pracuje w organizacji charytatywnej pomagającej dzieciom w Ameryce Południowej. Ich dość sielankowe życie przerywa telefon od Teresy, dziewczynki z Brazylii, która błaga o pomoc. Małżeństwo, by odnaleźć zaginioną, wyrusza do Rio de Janeiro, a potem w głąb Puszczy Amazońskiej…
Zobaczcie zapowiedź „The Hell Within”.
Scenariusz filmu stworzył Jeff Buhler („The Midnight Meat Train”), a wyreżyseruje go Dennison Ramalho (The ABCs of Death 2”). Za produkcję odpowiada filma Slasha, SlashFiction.
W zamian za przekazanie trochę grosza na ten projekt zyskać można plakaty, pocztówki, zdjęcia koszulki, czapki i baseballówki z logo filmu, scenariusz z podpisami producenta i aktorów czy też DVD lub Blu-Ray, gdy film już się ukaże. Za jedyne 50 dolców Slash poinformuje was telefonicznie, jak idą prace na horrorem, a za 250 dolarów – umieścić twoje nazwisko w napisach końcowych. Zbiórka zakończy się w październiku.
ud
