Fakt faktem, niemalże przy okazji każdego wywiadu Slash pytany jest o powrót do Guns N' Roses, o relacje z Axlem (z którym przecież nie rozmawia od 1996 roku) i wiele innych spraw związanych z zespołem, z którym gitarzysta nie ma przecież nic wspólnego od wielu lat. Pytania jednak się pojawiają, a muzyk zaczyna powoli tracić cierpliwość.
W ostatniej rozmowie z Irish Examiner mówił, że to media tworzyły i nadal tworzą konflikty w Guns N' Roses:
Nie jestem znudzony ciągłą fascynacją Guns N' Roses. Znudzony jestem natomiast tymi wszystkimi publikacjami, w których dziennikarze piszą o rzeczach, o których nie mają pojęcia… to tworzy konflikty między byłymi i obecnymi muzykami zespołu. Za dużo w tym dramaturgii i sensacji – wszystko po prostu starają się wybić na tym temacie. Mam tego dość.
W podobnym tonie wypowiadał się zresztą Duff McKagan w wywiadzie sprzed kilku lat. Również sugerował, że media wymyślają bardzo dużą część różnych problemów, co ostatecznie odbija się na muzykach i ich relacjach.
Slash skupia się obecnie na swojej karierze solowej, która przynosi mu przecież ogromną popularność. Fani z niezwykłą niecierpliwością oczekują publikacji jego kolejnej płyty, którą ponownie nagrała z Mylesem Kennedym i muzykami z The Conspirators. Pierwszy utwór został oceniony bardzo wysoko.
mg
