Niedawno świat obiegła informacja, że do składu Guns N' Roses wraca Duff McKagan. Co prawda był to tylko tymczasowy powrót, ale pokazał, że słynny zespół może jeszcze kiedyś zagrać w oryginalnym składzie. Sporo zależy od Slasha, którego stosunki z Axlem Rosem od dawna nie są najlepsze.
Wiele wskazuje jednak na to, że do ewentualnego powrotu nigdy nie dojdzie. Gitarzysta mówił o tym w wywiadzie dla TeamRock:
To co robi Duff to jego sprawa. Mnie to nie dotyczy. Relacja Duffa z Axlem jest zupełnie inna od mojej. Taki telefon do mnie nigdy nie będzie miał miejsca.
Nie osądzam Duffa. On jest w porządku. Ma po prostu bardziej ugodowy charakter i naturalniejsze stosunki z Axlem.
Wygląda więc na to, że wszystko w zespole Guns N' Roses pozostanie po staremu. Szczególnie, że Slash z powodzeniem kontynuuje swoją karierę solową – niedawno poinformował, że trzeci studyjny krążek jest już gotowy i niedługo powinien ujrzeć światło dzienne (więcej TUTAJ).
mg
