Jak donoszą źródła zbliżone do Guns N’ Roses, muzycy pojawili się w studiu, żeby przygotować nieco premierowego materiału. Informacje przekazała Alett Vereecke, która była kiedyś związana z grupą. Publicystka twierdzi, że zespół – niekoniecznie naraz – pojawia się w studiu, ale jak na razie bez wokalisty Axla Rose’a:
Wiem, że coś nagrywają. Jestem pewna, że przygotowują coś w studiu nagraniowym. Axla jednak z nimi nie było, ale na pewno jest tam Slash i nikt więcej.
Jak to wszystko rozumieć? Z nieoficjalnych informacji wynika, że w studiu przed Slashem był Duff McKagan, a prawdopodobnie na końcu pojawi się tam Axl Rose. Jeśli wierzyć, że do składu wrócił Izzy Stradlin, o czym przecież mówi się coraz głośniej, również należy założyć, że pojawił się on w studiu nagraniowym. Wszystko to powinno doprowadzić do przygotowania premierowego materiału.
Nie wiadomo na razie, czy zespół przygotowuje nowe wydawnictwo – chociażby epkę – czy pracuje po prostu nad kilkoma utworami, które mógłby wykonać podczas wyczekiwanej przez wielu trasy koncertowej. Oficjalnie możemy tylko powiedzieć, że w kalendarzu zespołu pojawiają się kolejne koncerty, jak chociażby podczas festiwalu Coachella i w Meksyku.
mg
