Slash nie jest obecnie fanem twórczości zespołu Guns N' Roses. On i Axl Rose nie są w stanie dojśc do porozumienia, a jak już mówią na swój temat, to zwykle w nieprzychylnym tonie. Tym razem jednak gitarzysta został zapytany o powrót do zespołu Duffa McKagana, który zagrał kilka koncertów ze swoimi byłymi kolegami – zastępował Tommy’ego Stinsona.
Slash nie robi z tego jednak wielkiego wydarzenia i nieco kpi z obecnych muzyków G N' R:
To tak naprawdę nic wielkiego. Duff powiedział mi, że chce zastąpić tego – jakkolwiek mu na imię.
Wiele kontrowersji ostatnio wywołał również występ Metalliki na festiwalu Glastonbury. Fani i inne zespoły, które z tą imprezą łączy szczególna więź, nie byli zadowoleni, że zespół metalowy stanie na deskach pierwszy raz w historii. I do tego, że będzie to ten konkretny zespół.
Slash rozumie niezadowolenie fanów:
To jest staroświecki festiwal z muzycznym miszmaszem i trzeba to docenić. Graliśmy na Glasto kilka lat temu i było ciekawie. Ale kiedy pojawi się tam Metallika to już nie wiadomo, czy następna nie będzie je***a Kety Perry. Metallika powinna grać na festiwalach przeznaczonych dla siebie.
Przypomnijmy, że Slash przy wsparciu Mylesa Kennedy'ego i muzyków z The Conspirators przytgotował nowy album. Płyta zostanie opublikowana dopiero po wakacjach, ale już mieliśmy okazję do posłuchania krótkiego jej fragmentu (więcej TUTAJ).
Gitarzysta w związku z promocją tego wydawnictwa odwiedzi również nasz kraj. Pojawi się w Krakowie pod koniec roku.
mg