Geddy Lee, Alex Lifeson i Neil Peart świętują właśnie 40-lecie grupy (w tym składzie, licząc od wydania debiutanckiej płyty). Muzycy jednocześnie zapowiadają, że prawdopodobnie jest to ostatnia trasa Rush. Wiedząc, że w swoim rodzinnym mieście Toronto mogą już nigdy więcej nie zagrać, przed koncertem 19 czerwca 2015 roku przygotowali dla fanów coś specjalnego. Niespodziankę zapowiedział wokalista, klawiszowiec i basista grupy w jednym.
Chcemy teraz zrobić coś zupełnie innego – zagrać dla was piosenkę, której nigdy nie graliśmy.
I zaprosił na scenę wyjątkowego gościa. Do Rush dołączył grający na elektrycznych skrzypcach Ben Mink, który 33 lata temu wziął udział w nagraniu płyty „Signals”. Muzycy wykonali razem utwór z tego krążka, „Losing It”.
Zespołowi Rush podczas tej trasy zostało jeszcze trochę występów. Podobnie jak kompozycji niegranych nigdy dotąd podczas koncertu. Być może doczekamy się jeszcze kilku premierowych wykonań. Tymczasem „Losing It” dołączyła do sporego grona utworów… wykonanych przez Kanadajczyków na żywo tylko raz.
ud
