Występ, który Roger Waters dał 20 lipca w Belgii okazał się być początkiem wielu problemów. Przede wszystkim muzyk został nazwany antysemitą i "jawnym wrogiem Żydów". Chodziło o umieszczenie Gwiazdy Dawida na balonie w kształcie świni oraz skórzany płaszcz, który muzyk nosił w czasie występu (pislismy o tym TUTAJ).
Waters nie zgadza się jednak z zarzutami rabina Abrahama Coopera i publikuje obszerne oświadczenie. Prezentujemy jego fragmenty:
Drogi rabinie Cooperze,
Twój komentarz jest detonatorem i na pewno nie pomoże w budowaniu wizerunku pokoju i porozumienia między ludźmi. Dodatkowo niezwykle mnie obraziłeś nazywając antysemitą, wrogiem Żydów i sympatykiem nazizmu.
1) Określanie "Antysemita"
Po pierwsze chciałbym odesłać do oświadczenia Ligi Przeciwko Zniesławieniu, amerykańskiej organizacji, której celem jest obrona Żydów przed atakami. Niedawno napisali: "Chcielibyśmy, aby Pan Waters unikał korzystania z symbolu gwiazdy Dawida, ale wierzymy, że nie ma on antysemickich zamiarów".
Zwracam uwagę, że w czasie występu używam również innych znaków: krzyża, półksiężyca i gwiazdy, sierpa i młota, loga Shell, McDonald’s, dolara i Mercedesa.
2) Nienawiść do żydów? Mam wielu bliskich przyjaciół pochodzenia żydowskiego, z których jeden – co ciekawe – jest siostrzeńcem Szymona Wiesenthala. Jestem dumny z tego faktu; Szymon Wiesenthal był wspaniałym człowiekiem. Mam również dwóch wnuków, których kocham nad życie, a których matka jest pochodzenia żydowskiego, więc oni również są Żydami.
3) Nazista? Nie tylko mój ojciec, porucznik Eric Fletcher Waters, zmarł 18 lutego 1944 we Włoszech, ale ponadto wychowałem się w powojennej Anglii, gdzie otrzymałem gruntowaną wiedzę na temat tego, czym jest nazizm i poznałem hańbiące szczegóły związane ze zbrodniami, które popełniono w imię tej ideologii.
(…)
"The Wall Show", tak atakowany przez Ciebie, to wiele różnych spraw. Ma charakter obrony ludzkiego życia, ekumeniczny, humanitarny, mówi o miłości, jest przeciwko wojnie, przeciw kolonizacji, za powszechnym dostępem do prawa, za wolnością, współpracą, dialogiem, pokojem, przeciw działaniom autorytarnym, przeciw faszyzmowi, przeciw apartheidowi, przeciw dogmatom, jest międzynarodowy w duchu, muzyce i satyrze.
Nie jest.
ANTYSEMICKI czy PRONAZISTOWSKI.
(…)
Czy Ci się to podoba, czy nie, Gwiazda Dawida jest reprezentacją Izraela, jego polityki, jest oczywistym symbolem wielu różnych spraw i wszystkich form protestu. Pokojowy protest przeciw polityce Izraela NIE JEST ANTYSEMICKI. Twój argument, że dlatego iż krytykuję politykę Izraela, dlatego powinienem zostać wrzucony do jednego worka z Braćmi Muzułmańskimi jest śmieszny i znów osobiście mnie atakuje. Spędziłem całe swoje dorosłe życie wspierając rozdział kościoła od państwa.
Łzy palą moje oczy.
"The Wall" powinno w końcu dotrzeć do Ciebie i innych rabinów Cooperów na całym świecie.
Zapraszam na koncert!
Całe oświadczenie (w języku angielskim) można znaleźć TUTAJ.
Przypominamy, że Roger Waters zaprezentuje swoje "kontrowersyjne" show również w naszym kraju. Odwiedzi warszawski Stadion Narodowy już 20 sierpnia (więcej szczegółów TUTAJ). Słynnemu muzykowi poświęciliśmy również kilka stron w najnowszym, sierpniowym numerze pisma Teraz Rock.
mg