Na początek chcieliśmy zapewnić, że w rzeczywistości zespół Metallica nie zbankrutował. Oczywiście większość z Was wiedziała, że nasze ostatnie doniesienia były tylko niewinnym primaaprilisowym żartem, ale jeśli ktoś nie miał co do tego pewności, potwierdzamy – była to zmyślona wiadomość.
W zespole nie dzieje się źle, a jeśli wierzyć basiście – dzieje się bardzo dobrze. A wszystko dlatego, że zespół nagrywa obecnie nowy, długo oczekiwany album. Jakie będzie to wydawnictwo? Choć Rob Trujillo z przyczyn oczywistych nie może o nim mówić zbyt wiele, wspomniał tylko w wywiadzie dla Rolling Stone, że płyta będzie "na swój sposób wyjątkowa, ale jednocześnie będzie brzmiała ciężko". Zdradził również, że zespół jest "bardzo twórczy".
Niby niewiele, ale to kolejny dowód na to, że muzycy z zespołu Metallica wzięli się na poważnie do pracy i rzeczywiście chcą opublikować następczynię wydanej w 2008 roku płyty "Death Magnetic". Czekamy zatem na pierwsze fragmenty premierowego materiału przygotowanego przez muzyków.
mg