Za co cenimy Ritchiego Blackmore'a? Pewnie każdy fan muzyki rockowej miałby inną odpowiedź. Na pewno jednak nie można zapomnieć, że to wybitny i niezwykle utalentowany gitarzysta, legendarny muzyk i kompozytor. Są tacy, którzy cenią go za stworzenie grupy Rainbow, inni natomiast doceniają jego kunszt, który pokazał w Deep Purple. Są też pewnie tacy, który fascynuje twórczość Blackmore's Night. Wszystkie te projektu łączy jedno – ponadczasowe kompozycje i mistrzostwo gitary.
Ritchie Blackmore, odpowiedzialny za sukcesy wcześniej wymienionych zespołów, świętuje dziś swoje 70. urodziny. Wielu życzy mu powrotu do korzeni, do muzyki rockowej. Czy jednak taki powrót jest realny? Ritchie Blackmore to indywidualista, człowiek niezwykle uparty. Jeśli więc uzna, że nie chce wracać do Rainbow czy Deep Purple – na pewno nie wróci. Jest jednak promyk nadziei, ponieważ wspominał kilkukrotnie, że ciągnie go w stronę ostrzejszego gitarowego grania. Możliwe więc, że zapowiadany przez Joe Lynna Turnera powrót Rainbow jest realną ewentualnością…
Czego więc możemy życzyć Blackmore'owi w dniu jego urodzin? Szczęścia i muzycznego spełnienia. On już niczego nie musi, ale jeszcze wiele może, dlatego trzymajmy kciuki za powrót gitarzysty do hard rocka. Jeśli jednak tego nie zrobi, wciąż posotają nam takie albumy jak: "Deep Purple in Rock", "Stormbringer", "Perfect Strangers", "Rising" i dziesiątki znakomitych wydawnictw, które współtworzył Blackmore.
mg