W zeszłym roku muzycy Red Hot Chili Peppers obiecywali, że następca albumu „I’m with You” pojawi się 2015 roku. Zaraz po niej zespół miał ruszyć w trasę koncertową. Na pierwszym etapie powstało podobno aż 30 utworów. Jednak rok 2015 dobiega powoli końca, a płyty jak nie było, ta nie. Wokalista Anthony Kiedis uznał, że pora odsłonić rąbka tajemnicy.
Tworzyliśmy nową muzykę przez ostatni rok i czujemy, że niektóre z utworów są tak dobre, jak wszystkie utwory, które napisaliśmy do tej pory. Nie możemy się doczekać, by wykonać je na żywo – ale nie możemy tego zrobić, bo każdy pojedynczy człowiek cały czas ma przy sobie urządzenie do nagrywania.
Czy aby na pewno? Podczas niedawnego koncertu w San Diego komuś z publiczności udało się zarejestrować coś, co wywołało burzę w komentarzach w serwisie YouTube. To riff jednego z nowych utworów RHCP? A może tylko jam?
Anthony Kiedis opowiedział też trochę o współpracy zespoły z producentem Brianem Josephem Burtonem, znanym jako Danger Mouse.
Jest bardzo dobry w przedstawianiu supernowoczesnych pomysłów, ale ma również rękę do akustycznej gitary. Potrafi rozebrać utwór do jego akustycznej esencji i to jest piękne.
Cały wywiad z muzykiem znajdziecie w magazynie „Rolling Stone”.
ud