Red Hot Chili Peppers wraca na scenę… dla polityka

/ 28 stycznia, 2016

Zespół Red Hot Chili Peppers, który zapowiedział już występ na tegorocznym Open’er Festivalu, po dłuższej przerwie miał pojawić się na scenie 24 kwietnia w Nowym Orleanie. Muzycy właśnie wtedy planowali rozpoczęcie swojego obszernego tournée, podczas którego będą promowali nowe wydawnictwo. Okazuje się jednak, że znacznie przyspieszyli swój powrót na scenę, a wszystko za sprawą… pewnego polityka.

Bernie Sanders, który kandyduje na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych z ramienia Partii Demokratycznej, zorganizował koncert „Feel the Bern”. Właśnie ogłoszono, że gwiazdą będzie właśnie Red Hot Chili Peppers, którego muzycy otwarcie popierają Sandersa w wyścigu do fotela prezydenckiego. Występ już 5 lutego w Los Angeles. 

Informację o koncercie przekazał basista Papryczek, Flea:

Na długiej liście artystów popierających Berniego Sandersa, poza RHCP, znaleźć możemy chociażby Thurstona Moore’a, Scotta Iana, Davida Crosby’ego, Jeffa Tweedy’ego czy Johna Densmore’a. 

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także