Anthony Kiedis poczuł się gorzej niedługo przed sobotnim koncertem na Red Hot Chili Peppers na KROQ Weenie Roast w Los Angeles i został przewieziony do szpitala. Basista Flea poinformował wtedy krótko o odwołaniu koncertu. Dodał, że to, co się stało, wymagać będzie interwencji lekarskiej. Teraz wiemy już trochę więcej.
RHCP na swojej oficjalnej stronie pisze:
W związku z hospitalizacją Anthony’ego Kiedisa w sobotni wieczór w wyniku komplikacji grypy żołądkowej Red Hot Chili Peppers ze smutkiem musi przełożyć nadchodzący koncert w radiu iHeart, zaplanowany na 17 maja. Zespół chciałby wyrazić swoją wdzięczność za ogrom dobrych życzeń. Anthony wkrótce wróci do pełni sił.
Z pewnością stanie się tak, zanim nowa płyta grupy, „The Getaway”, trafi do sklepów w połowie czerwca, promowaną obecnie singlem „Dark Necessities”. Wkrótce potem z nowymi nagraniami Red Hot Chili Peppers przyjedzie również do Polski.
ud