Do nagrania „Sick Love” z najnowszego albumu zespół Red Hot Chili Peppers zaprosił samego Eltona Johna. W radiu iHeart gitarzysta Josh Klinghoffer opowiedział, jak do tego doszło.
Pracowaliśmy trochę nad tym utworem, zanim go nagraliśmy. Brzmiał, jakbyśmy w jakiś sposób zaangażowali Eltona, więc postanowiliśmy go zaprosić i sprawdzić, czy mu się podoba i czy chciałby go zagrać.
Zgodził się i wkrótce zjawił się w studiu. Relację z tego spotkania przedstawił Chad Smith.
Był trochę zdenerwowany, to właściwie było urocze. Kiedy przyszedł, szukał jakiegoś miejsca by usiąść i zrobił to bardzo szybko.
Wokalista Anthony Kiedis wytłumaczył to zachowanie.
Wszyscy wiedzą, że zadurzył się w Chadzie, było z tego powodu trochę nerwów.
Perkusista podsumował:
Wyczuwałem pewne napięcie.
Skrót rozmowy z muzykami znajdziecie poniżej.
Premiera nowej płyty grupy odbyła się 17 czerwca 2016 roku. Przeczytajcie jeszcze przedpremierową recenzję „The Getaway” Red Hot Chili Peppers Bartka Koziczyńskiego.
Jeśli chcecie usłyszeć nowe kawałki na żywo, koncert Red Hot Chili Peppers w Polsce już pod koniec czerwca!
ud
