Obecnie na rynku muzycznym funkcjonują dwa zespołu o nazwie Queensrÿche. Jednym z nich zarządza Geoff Tate, wokalista który był członkiem oryginalnego zespołu. Po kłótni ze współpracownikami odszedł z grupy, ale uznał, że ma prawy korzystać z nazwy zespołu. Podobnie pomyśleli pozostali członkowie Queensrÿche.
Tate uważa, że całe to zamieszanie sprawiło, że jego nowy album – "Frequency Unknown" – cieszy się ogromnym zainteresowaniem fanów i opinii publicznej:
To co robiliśmy w listopadzie, to rozłam w naszej korporacji. Jednak nie ma to związku z muzyką – nie ma związku z "on powiedział, ona powiedziała". To tylko opłacanie członków korporacji.
Wszystko co się stało, to stworzenie darmowej reklamy dla Queensrÿche, której zespół nie miał od lat. Gene Simmons miał rację: jakakolwiek publiczność to dobra publiczność. Mój Queensrÿche ma więcej sprzedanych płyt, niż miał jakikolwiek album Queensrÿche przez ostatnie dziesięć lat.
Formacja Geoffa Tate'a opublikowała album pod koniec kwietnia. Promował go między innymi singiel "Cold" (można go znaleźć TUTAJ).
mg
