Zespół Eagles of Death Metal był ostatnio w centrum uwagi – to właśnie oni występowali na scenie klubu Bataclan podczas jednego z ataków terrorystycznych, które kilka dni temu wstrząsnęły Paryżem. Muzycy zdołali uciec, ale zamachowcy zabili m.in. Nicka Alexandra – człowieka, który zajmował się sprzedażą płyt, koszulek i innych pamiątek z logotypami zespołów.
Choć grupa Eagles of Death Metal oficjalnie nie odwołała reszty trasy, decyzję podjął polski organizator. Koncert, który miał odbyć się 28 listopada w katowickim Mega Clubie, nie dojdzie zatem do skutku. Oto krótkie oświadczenie organizatora:
Szanowni Państwo! Pomimo braku oficjalnego komunikatu od strony managamentu i zespołu podjęliśmy decyzję o odwołaniu koncertu Eeagles Of Death Metal. ZWROTY BILETÓW BĘDZIE MOŻNA DOKONAĆ W PUNKTACH SPRZEDAŻY.
Wśród zidentyfikowanych ofiar ataku, poza wspomnianym Alexandrem, są także dziennikarz muzyczny francuskiego „Les Inrockuptibles”, Guillaume B. Decherf, oraz producent Mercury Records Thomas Ayad. W sumie w stolicy Francji zginęło przynajmniej 120 osób, do ataku przyznało się Państwo Islamskie.
Kolejne zespoły, w obawie o bezpieczeństwo fanów i poszanowanie żałoby narodowej we Francji, odwołują koncerty, a nawet całe trasy koncertowe. Tak zrobili między innymi muzycy z Foo Fighters, U2 czy Deftones.
mg