Żeby zrozumieć o co poszło obu panom, trzeba się cofnąć do 2013 roku, gdy Patrick Carney – perkusista The Black Keys – powiedział w jednym z wywiadów, iż dobrze się stało, że Justin Bieber nie wygrał nagrody Grammy, ponieważ i tak zarabia bardzo dużo pieniędzy. Młodemu wokaliście i idolowi nastolatek nie spodobało się to stwierdzenie i napisał na swoim Twitterze:
the black keys drummer should be slapped around haha
— Justin Bieber (@justinbieber) luty 12, 2013
Sprawa ucichła, ale w najnowszym wywiadzie dla Rolling Stones perkusista The Black Keys wrócił do tej sprawy. I to wrócił mocno zdenerwowany:
Justien Bieber, jak je***ny nieodpowiedzialny dupek, skierował 40 milionów twitterowych fanów przeciwko mnie, ponieważ powiedziałem mu komplement, którego nie zrozumiał. Uważam, że powinien być wdzięczny, że ma pie****oną karierę muzyczną. I nie powinien mówić swoim "fallowersom", żeby dawali mi klapsy, a później żeby gadał bzdury, że nie chce mnie zastraszać. To nieodpowiedzialne.
Innymi słowy, Justin Bieber to je***ny debil. I to cały sens tego, co chciałem powiedzieć. A nagle on wyskakuje, że powinienem oberwać? Szczerze, żal mi go. Każda osoba, która kiedykolwiek z nim współpracowała powinna się wstydzić, że to zrobiła… Nikt nie zrobił mu żadnej przysługi, wiesz?
I szczerze, nie chodzi o to, że nie lubię jego muzyki. Nie słucham jej, ale on przede wszystkim nie powinien się tak zachowywać. Gdy – tak jak on – zarabia się miliony dolarów powinno się czuć pie****oną radość.
Wydaje się, że słowa muzyka The Black Keys nie wymagają komentarza. Można tylko wspomnieć, że ma on nieco inne zdanie na temat młodego wokalisty, niż panowie z Metalliki, którzy coraz częściej zachwycają się twórczością Justina Biebera (więcej TUTAJ).
Najnowszy album zespołu The Black Keys pt. "Turn Blue" zostanie opublikowany już jutro. Ósmy krążek w ich dorobku promował między innymi tytułowy kawałek:
mg