Serwis internetowy The National dotarł do informacji z których wynika, że perkusista grupy Scorpions – James Kottak – od 3 kwietnia przebywa w więzieniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jak wynika z przekazanych informacji, muzyk obraził islam. Wszystko zaczęło się po przylocie z Moskwy do Dubaju (w samolocie perkusista wypił podobno sporo alkoholu) – muzyk został przez pomyłkę skierowany na halę tranzytową, co mocno go zdenerwowało. Zaczął wykrzykiwać niewybredne komentarze o muzułmanach, pokazywał środkowy palec przechodniom, aż w końcu zdjął spodnie i wypiął się w ich kierunku.
Wówczas zareagowała policja na lotnisku, która aresztowała Kottaka. Niedługo później trafił do więzienia po tym, jak sąd uznał, iż obraził islam. Za kratkami muzyk ma spędzić 30 dni, z których większość już odsiedział (rzecz działa się 3 kwietnia).
Portal The National donosi jednak, że Kottak nie przyznaje się do winy:
Nie pamiętam, żebym mówił te wszystkie słowa, nie pamiętam też, żebym pokazywał palec. To też nie jest prawdą (ściągnięcie spodni – przyp. red.) – zdjąłem tylko koszulkę, żeby pokazać mój tatuaż na plecach. To było spontaniczne. Przyznałem się, że piłem alkohol, ale nie przyznałem się do dwóch pozostałych zarzutów.
Za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym Kottak musiał zapłacić dodatkowo niespełna 550 dolarów. Decydujące w czasie procesu okazały się zeznania policjantów, świadków i nagrania z lotniskowych kamer.
mg
