Muzyk Pearl Jam zdradził plany zespołu w najnowszym wywiadzie dla „Rolling Stone”. Jeff Ament twiedzi, że powoli zaczynają myśleć nad 11. studyjnym albumem.
Rozmawiamy o spotkaniu i podzieleniu się ze sobą pomysłami. Nie ma jeszcze planów nagrywania… To na razie wstępny etap i wszyscy powoli dochodzą do wniosku, że nadszedł czas. Zwykle wygląda to tak, że ktoś dzwoni do kogoś i mówi: „Hej, chciałbyś wejść do studia w przyszłym miesiącu?”. To na razie się nie stało.
Na nowe wydawnictwo przyjdzie nam z pewnością jeszcze trochę poczekać, ale zdecydowanie coś już się wykluwa im w głowach.
Na razie, w kwietniu i w maju, a później także w sierpniu 2016 roku, Pearl Jam planuje pokoncertować trochę w Stanach Zjednoczonych. W tym roku przypada również 25. rocznica powstania grupy, muzycy z pewnością będą chcieli to jakoś uczcić, prawdopodobnie nie ciężką pracą nad następczynią płyty „Lightning Bolt”. Z niej właśnie pochodzi „Mind Your Manners”.
ud
