Choć jest już radnym sejmiku dolnośląskiego, postanowił powalczyć o wyższe cele. Kto taki? Paweł Kukiz, który ostatnio nie tylko zajmuje się tworzeniem muzyki, ale również działalnością polityczną i społeczną. Muzyk zwołał konferencję prasową, na której ogłosił, że będzie walczył w zbliżających się wyborach prezydenckich. – Moja kandydatura to nie jest pomysł rockandrollowca. To zwieńczenie 10 lat walki o zmianę ustroju Polski – powiedział do zgromadzonych dziennikarzy Kukiz.
Serwis gazeta.pl opublikował fragment wspomnianej konferencji prasowej:
Żeby jednak Paweł Kukiz mógł walczyć w wyborach prezydenckich musi zebrać 100 tysięcy głosów poparcia. Przyznał, że jeśli nie uda mu się tego osiągnąć, będzie to dla niego jasny sygnał, a jego polityczna misja zostanie zakończona. Podczas konferencji mówił, że walczy o ideę, sprawiedliwość i państwo dla obywateli, natomiast nie interesują go pieniądze. Będzie dążył do wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborcze.
Paweł Kukiz opublikował w ubiegłym roku album "Zakazane piosenki", w którym otwarcie mówił o problemach społecznych, polityce oraz swoich osobistych sympatiach i antypatiach. Wiele miejsca muzykowi i jego nowej płycie poświęciliśmy w "Teraz Rocku" z listopada ubiegłego roku. Fragmenty wywiadu można znaleźć TUTAJ.
mg