Trasa AC/DC „Rock or Bust” z Axlem Rose’em (Guns N’ Roses) powoli dobiega końca. Po niej na emeryturę odejdzie basista Cliff Williams. Nie wiadomo jeszcze, co będzie z resztą zespołu. Gitarzysta Angus Young, który ma najwięcej w tej sprawie do powiedzenia, niczego nie zdradza. Usiadł za to niedawno, by przed kamerą pomówić o swej grze w tej kapeli.
Muzyka to mój świat, to znam. Nigdy niczego nie zakładałem. Lubię zrobić swoją część i mieć nadzieję, że inni to polubią. Dla nas każdy koncert jest wyzwaniem. (…) Najwspanialsze uczucie jest wtedy, gdy publiczności się podoba. Ta magiczna atmosfera, to, że chcą słuchać rocka – że chcą ruszyć z tobą, być na fali.
Gram na gitarze, gdy czuję, że chcę grać – tak się tego nauczyłem. Nigdy nie było żadnego „musisz”. W moim przypadku czułem, że chcę to robić.
I wtedy opisał twórczość swojego zespołu. Wspomniał, co wokalista Black Sabbath, Ozzy Osbourne, o niej sądzi.
Ta muzyka ma dużo siły. Jest prosta, ale także w pewien sposób skomplikowana. Ozzy Osbourne nazwał nas „mięso i ziemniaki” – to opis dobry jak każdy inny.
A Wam się takie określenie AC/DC podoba?
Niżej posłuchać możecie jeszcze m.in. o tym, czy Angus Young po 40 latach na scenie nie jest już zmęczony i jak się czuje podczas koncertów. Myślicie, że długo jeszcze pogra?
ud
