Dwa lata po bardzo rockowym i bardzo udanym albumie Wszyscy muzycy to wojownicy (i przeszło rok po bolesnej stracie, jaką była nagła śmierć perkusisty, Piotra „Stopy” Żyżelewicza), Voo Voo powraca z nową płytą. Tak właśnie zatytułowaną: po prostu Nowa płyta. Płyta rozpoczyna się od szukania kolejnych stacji w radiu. Płyta jest eklektyczna w sensie dźwiękowym, ale też eklektyczna w sensie słownym. To była próba stworzenia jakby pewnej opowieści – powiedział nam Wojciech Waglewski. Może nie do końca concept album, ale coś na kształt, że radio i to szukanie tych fal jest czymś łączącym to wszystko. Bo takie szatkowanie płyt na piosenki mnie już męczy. Chciałbym pokazać czasem, że płyta ma swoją konstrukcję i nie bez znaczenia jest to, że zaczyna się samymi „smętami”, a dopiero tak od ósmego numeru nabiera życia. To wszystko ma swój charakter i to wszystko jakby jest starannie wymyślone.
Cały wywiad z liderem Voo Voo ukaże się w listopadowym numerze Teraz Rocka.
gk