Muzyków z zespołu Nightwish czekają aktywne miesiące, ponieważ najpierw grają Azji, a później wracają na Stary Kontynent, żeby dać kolejną serię koncertów. Na ich drodze nie zabraknie oczywiście naszego kraju – zagrają na Czad Festiwal 2016 i będzie to prawdopodobnie ich ostatni koncert w tym roku.
Jak się jednak okazuje, po tej trasie koncertowej zespół zrobi sobie roczną przerwę. W sieci szybko pojawiły się doniesienia, że związane jest to z kryzysem wewnątrz zespołu. Głos postanowiła zabrać wokalistka Nightwish, Floor Jansen:
Pierwsze, co stanie się po zakończeniu światowego tournée, to będzie roczny urlop, czyli coś czego w zespole Nightwish nie było od 20 lat. Ten fakt nie oznacza jednak, że coś złego dzieje się wewnątrz grupy. Widziałam w sieci już plotki dotyczące naszej decyzji. Bierzemy ten urlop, ponieważ możemy to zrobić. To tyle. Nie ma to nic wspólnego z sytuacją w zespole. I nie oznacza to, że nie będziemy myśleć o przyszłości – mamy pełno fajnych pomysłów. Mam więc nadzieję, że już po tej przerwie ludzie wciąż będą podekscytowani tym, co będziemy mieli im do zaoferowania.
Wokalistka zaznaczyła również, że przerwa potrzebna jest na podładowanie akumulatorów, ponieważ – jeśli ambitne plany na przyszłość zostaną zrealizowane – to muzycy będą wyjeżdżać na znacznie dłuższe i intensywniejsze trasy koncertowe niż obecnie.
Dyskografię zespołu zamyka album „Endless Forms Most Beautiful” z ubiegłego roku. W sierpniu natomiast pojawi się film dokumentalny zatytułowany „To Nightwish with Love”, który przygotowali fani grupy.
mg
