Fani grupy Nightwish powinni być zadowoleni, ponieważ – jak wynika ze słów Tuomasa Holopainena – proces twórczy przebiega bardzo sprawnie, a nowego albumu możemy spodziewać się już na początku przyszłego roku. Jeśli ktoś miał obawy, czy Floor Jansen dopasuje się do pozostałych muzyków z zespołu, to nie musi sobie tym zaprzątać głowy.
Oddajmy jednak głos liderowi grupy Nightwish:
Wszystko idzie bardzo dobrze i na ten moment mamy dwanaście utworów, nad którymi będziemy pracowali. Wszyscy wyczekujemy, żeby ponownie się spotkać i rozpocząć pracę w lipcu. Jeśli pójdzie zgodnie z planem, powinniśmy mieć gotowy album pod koniec stycznia 2015 roku.
Muzyk zaznaczył jednocześnie, że jest nieco zbyt wcześnie, żeby analizować stworzony materiał. Na pewno jednak zrobią wszystko, co w ich mocy, żeby przygotować najlepsze możliwe wydawnictwo.
Dyskografię fińskiego zespołu zamyka album "Imaginaerum", który trafił w nasze ręce w listopadzie 2011 roku. Wówczas rolę wokalistki pełniła jeszcze Anette Olzon, która obecnie skupia się na karierze solowej. Niedawno opublikowała swój pierwszy album – recenzję płyty "Shine" możecie znaleźć TUTAJ.
mg