Nergal podczas wspomnianego koncertu podarł kartki Biblii, nazwał ją "kłamliwą księgą", a katolicki Kościół "największą zbrodniczą sektą". Dziś Sąd Rejonowy w Gdyni uznał wydał wyrok w tej sprawie. – Sąd uniewinnił Adama Darskiego od zarzucanego mu czynu uznając, że oskarżony działał w zamiarze ewentualnym znieważenia uczuć religijnych osób, ale tylko tych obecnych na koncercie, nie zaś pokrzywdzonych występujących w tej sprawie – powiedziała w uzasadnieniu sędzia Monika Jobska.
– To jest zwycięstwo albo kolejny krok ku zwycięstwu. Każdą decyzję sądu na moją korzyść w tej sprawie odbieram jako zwycięstwo logiki i zdrowego rozsądku nad zabobonem, zacietrzewieniem i wstecznictwem – skomentował wyrok Adam "Nergal" Darski, lider grupy Behemoth.
Sądowa batalia rozpoczęła się w maju 2010 roku, gdy doniesienie do prokuratury złożyło kilku pomorskich posłów PiS i Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą.
W 2011 roku sąd uniewinnił Adama Darskiego. Na początku tego roku sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił wyrok uniewinniający sądu niższej instancji i przekazał sprawę do wtórnego rozpatrzenia, którego finał poznaliśmy dziś.
Ryszard Nowak zapowiedział, że złoży apelację od wyroku. – Jestem w szoku. Po tych pięciu latach nie udało mi się obronić ani Biblii, ani dobrego imienia Boga – stwierdził Nowak.
pg
KOMENTARZE