Frontman Motörhead Lemmy Kilmister zawsze uważał się za brzydala. Nigdy nie miałby tylu dziewczyn, gdyby nie granie w kapeli – twierdzi. Jakież dopiero miałby powodzenie, gdyby co wieczór chwytał za gitarę, a nie za bas! Tak, wiemy – gitara basowa to wciąż gitara, jednak niektóre dziewczyny zdają się tego nie rozumieć i wciąż bardziej od nich wolą gitarzystów. Naukowcy twierdzą, że już wiedzą dlaczego.
Psycholog ewolucyjny z Uniwersytetu Nowego Meksyku, doktor Geoffrey Miller, w swojej nowej książce „Partner: Stań się mężczyzną, którego chcą kobiety” tłumaczy:
Osobniki żeńskie wielu gatunków wybierają na partnerów samców, którzy są lepszymi muzykami. Mogą być lepsi wokalnie, jak to jest u żab, ptaków czy jak wyjców, albo instrumentalnie – jak w przypadku rodziny świerszczowatych.
Dzieje się tak dlatego, gdyż muzykę tworzą w tych przypadkach zdrowsze, posiadające więcej energii, inteligentniejsze zwierzęta. Autor publikacji sam komentuje swoje dzieło:
Parafrazując, uważam, że Miller mówi: Na poziomie zasadniczym Jack White wcale nie różni się od wyjców. A 30 tysięcy lat temu kolesie, którzy wiedzieli jak grać na swoich fletach zrobionych z kości byli oblegani przez kobiety. Trudno dyskutować z tą logiką, zwłaszcza jeśli chodzi o flety.
Inny profesor psychologii, Jon Maner, przekłada to wszystko już na instrument, o który nam chodzi:
Umiejętność gry na gitarze – jak wiele innych form ekspresji umiejętności – to pokaz inteligencji i kreatywności. Związek z inteligentnym i kreatywnym partnerem zwiększa prawdopodobieństwo, że dzieci również będą inteligentne i kreatywne.
Odpowiedź na pytanie o przyczyny popularności gitarzystów ma również seksuolożka Anka Radakovich, która niedawno opublikowała książkę „The Wild Girls Club Part 2”. Jej spojrzenie jest bardzo kobiece… i banalniejsze niż tłumaczenie panów psychologów.
Kiedy patrzymy, jak gra na gitarze, fantazjujemy, że brzdąka na naszej „clitar”. Gitarzyści słyną ze sprawności swoich palców.
Gdybyście nie załapali: clitar = clitoris (łac. ‘łechtaczka’) + guitar (ang. ‘gitara’). I wszystko jasne?
ud