Rok 2015 jeszcze się nie skończył, lecz „Billboard”, wziąwszy pod uwagę dane od 12 listopada 2014 roku do 9 listopada tego roku, zabrał się już za podsumowania.
Granie rocka czy metalu, nawet gdy wypełnia się wielotysięczne stadiony, nie zapewniło w tym roku zwycięstwa, ani pod względem dochodów, ani jeśli zliczyć wszystkich fanów, którzy wybrali się na koncerty. W zestawieniu króluje Taylor Swift, która zarobiła ponad 217 mln dolarów i przyciągnęła na 71 występów blisko 2 mln osób. Zajmujący drugie miejsce zespół One Direction skłonił do kupna biletów więcej osób – ponad 2,3 mln, ale zgromadził trochę mniej dolarów – 208 mln.
Dopiero na trzecim miejscu uplasowała się grupa U2. 1,1 mln fanów na 64 koncertach dało im 133 mln dolarów. Tuż za nimi z 131 mln dolarów i 710 tys. fanów znalazł się zespół The Rolling Stones. Warto jednak zaznaczyć, że ich trasa liczyła nie 60–80 koncertów, a tylko 18!
Fleetwood Mac zarobił 75,8 mln dzięki 590 tys. sprzedanych wejściówek, co dało mu miejsce 6. Foo Fighters uplasował się sześć pozycji niżej – na miejscu 12. Dla niektórych pewnym zaskoczeniem może być, że Rush, który z okazji 40-lecia zespołu ruszył w prawdopodobnie ostatnią trasę koncertową, niemal zamyka zestawienie. Aby trafić na 24. miejsce, też trzeba było niemało – ponad 400 tys. fanów, którzy przenieśli prawie 35 mln dolarów. 25 najlepiej zarabiających na trasach artystów dokładnie porównać możecie poniżej.
ud
