Myles Kennedy uważa, że reaktywacja Guns N’ Roses w częściowo klasycznym składzie (Axl Rose, Slash, Duff McKagan), była bardzo potrzebnym rock and rollowi kopniakiem. W programie „One on One with Mitch Lafon” wyznał:
Zawsze czułem w środku, że do tego w końcu dojdzie. To niesamowity zespół i to było nieuniknione. Kiedy mi o tym powiedział, zareagowałem: „Uczynicie wielu ludzi, w tym mnie, ekstremalnie szczęśliwymi”.
Widziałem ich pierwszy koncert w Las Vegas. Wspaniale było ich zobaczyć razem na scenie. Jako fan rocka, uważam, że to było dobre dla tego gatunku. To bardzo potrzebny rock and rollowi kopniak. Idzie im tak dobrze, że nie sądzę, by to szybko się skończyło.
Wygląda na to, że projekt Slash, Myles Kennedy & The Conspirators, mimo rozpoczęcia tworzenia nowej płyty, będzie miał dłuższą przerwę.
Tymczasem Myles Kennedy dalej pracuje nad debiutanckim solowym albumem. Ale wpierw trochę czasu poświęci swojemu zespołowi.
Alter Bridge zagra w Polsce jesienią 2016 roku. Wcześniej pojawi się ich nowa płyta – „The Last Hero”. Znamy już pierwszy utwór z niej pochodzący. Oto „Show Me a Leader”.
ud
