10 czerwca 2016 roku ukaże się płyta DVD „Clean Your Clock” z koncertami Motörhead w Monachium i Berlinie z listopada ubiegłego roku. Perkusista Mikkey Dee jest pewien, że to ostatnie słowo zespołu. Zespół nigdy nie nagrywał na płyty więcej utworów, niż trzeba było, i nie ma zbyt wielu niepublikowanych kawałów. Podczas rozmowy z portalem MetalPaths.com zdradził:
Motörhead nie nagrywał demo, więc prawie wszystko już się ukazało. Eksperymentowaliśmy z komponowaniem muzyki podczas nagrań, takie spontaniczne podejście. W zasadzie tworzyliśmy na miejscu.
Motörhead skończył się wraz ze śmiercią Lemmy’ego Kilmistera. Studyjną dyskografię grupy zamyka „Bad Magic” z 2015 roku. Jeśli jednak chcieliście posłuchać więcej tego zespołu, nie traćcie jeszcze nadziei.
Archiwum Motörhead może nie zawiera wiele, coś za to znajdzie się za to w mieszkaniu Lemmy’ego, który już w 2005 roku zaczął kompletować nagrania na płytę „Lemmy & Friends”. Prac nigdy nie dokończono. Być może wkrótce zajmą się tym jego spadkobiercy.
Tymczasem pozostali muzycy zespołu nie wykluczają, że kiedyś wyruszą w trasę, by oddać zmarłego frontmanowi hołd. Mikkey Dee, podobnie jak wielu jego przyjaciół, przyjaciele, wciąż nie może oswoić się z myślą, że nie ma go już wśród nas.
Mieliśmy zaplanowaną trasę na 2016 rok, rozważaliśmy nawet nakręcenie większej liczby koncertów. Lemmy dawał z siebie 100%.
Ostatnią koncertową płytą pozostanie najprawopodobniej jednak wspomniany album „Clean Your Clock”, z którego posłuchać możemy już utworów „Bomber”, „When The Sky Comes Looking For You”, „Overkill” oraz „The Chase Is Better Than the Catch”.
ud
