Mookie Blaylock przez trzynaście sezonów grał w lidze NBA. W latach dziewięćdziesiątych uznawany był za jednego z najlepszych rozgrywających. W dniu 31 maja w hrabstwie Clayton jego samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z innym pojazdem.
W wypadku zginęła pasażerka drugiego samochodu, a jego kierowca oraz Mookie Blaylock zostali przetransportowani do szpitala. Stan byłego koszykarza był krytyczny, lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. – Według najświeższych informacji jakie posiadam, wybudził się z niej, ale jest wycieńczony – powiedział wczoraj Franklin Allen z policji w Jonesboro.
Dlaczego piszemy o koszykarzu NBA na naszych łamach? Ponieważ grupa Pearl Jam pierwotnie nazywała się właśnie Mookie Blaylock. Pod taką nazwą zespół zagrał swój pierwszy koncert w 1990 roku. – Nie myśleliśmy, że będziemy bardzo dobrzy, więc nie chcieliśmy, by ktokolwiek wiedział kim jesteśmy (śmiech). Po prostu zaczęliśmy używać jego imienia, a niektórzy polubili tę nazwę. Mookie ją pokochał, tak swoją drogą. Jest wielkim fanem – powiedział w jednym z wywiadów Stone Gossard, gitarzysta Pearl Jam.
Z prawnych powodów, zespół musiał się przemianować. Wybór padł na Pearl Jam. Debiutancki album tej grungowej legendy również jest związany z gwiazdą NBA. Grupa nazwała płytę "Ten", ponieważ z takim numerem na koszulce grał Mookie Blaylock.
pg
KOMENTARZE
