25 lipca 1983 to rok przełomowy dla thrash metalu. To właśnie tego dnia na sklepowych półkach pojawił się album "Kill 'Em All", nieznanego szerzej młodego zespołu Metallica. Formacja nagrała swój studyjny debiut w składzie: James Hetfield, Lars Urlich, Cliff Burton oraz Kirk Hammett. Wydawniem płyty zajęła się natomiast wytwórnia Megaforce Records, z którą zespół podpisał kontrakt po kilku udanych koncertach na Wschodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.
Album uważany jest obecnie za klasykę gatunku, ocenia się również, że miał ogromny wpływ na powstanie thrash metalu. Najlepszym dowodem jego popularności jest fakt, iż w samych Stanach Zjednoczonych sprzedał się jak dotychczas w trzech milionach egzemplarzy.
Na płycie "Kill 'Em All" możemy usłyszeć 10 (w reedycjach 12) premierowych kompozycji, z których niezmiennie bardzo dużą popularnością cieszą się "Seek & Destroy" i "Jump in the Fire". Wielu krytyków uważa jednocześnie, że jest to najlepszy album w dorobku amerykańskiej formacji.
01. Hit The Lights
02. The Four Horsemen
03. Motorbreath
04. Jump In The Fire
05. (Anesthesia) Pulling Teeth
06. Whiplash
07. Phantom Lord
08. No Remorse
09. Seek & Destroy
10. Metal Militia
Okładkę albumu przygotował Gary L. Heard, członek GLH Studios:
Na łamach czasopisma Teraz Rock debiutancką płytę formacji Metallica zrecenzował Igor Stefanowicz, który pisał między innymi:
Produkcja jest dość surowa, ale tak naprawdę bardziej słychać to w dziwnie spogłosowanych partiach wokalnych Hetfielda niż w gitarach czy bębnach. Właśnie – Hetfieldowi bliżej do punkrockowych rebeliantów niż metalowych herosów. Ten punk z metalem miesza się u Metalliki na ładnych paru płaszczyznach.
Całą recenzję można znaleźć TUTAJ.
mg