Muzycy z The Rolling Stones bez wątpienia są ewenementem – grają i nagrywają nieprzerwanie od 1962 roku. Niektórzy mieliby już dość, ale nie oni. A całkiem niedawno zapowiedzieli kolejną trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych.
Dziennikarze magazynu Rolling Stone przepytywali słynnego Micka Jaggera na okoliczność jego przyszłych planów zawodowych. Zasugerowali w czasie rozmowy, że może muzyk szykuje się powoli do zejścia ze sceny. Ten jednak szybko zareagował:
Nie, nie w tej chwili. Cały czas myślę tylko o zbliżającej się trasie koncertowej. Nie myślę o emeryturze. Planuję również, co będę robił po powrocie z tournée, co oznacza, że moja odpowiedź brzmi: "Nic z tego".
Co ciekawe, Jagger myśli również o nowej płycie The Rolling Stones:
Byłoby fajnie [ją nagrać – przyp. mg.]. Mamy sporo utworów, które pochodzą z ostatnich dwóch lat. Nagrałem wiele wersji demo, które zasługują na dokończenie. Miejmy nadzieję, że się uda.
Przypomnijmy, że muzycy zapowiedzieli całkiem niedawno reedycję pochodzącego z 1971 roku albumu "Sticky Fingers". Wydawnictwo zostanie wzbogacone o nowe wersje utworów, a także nieco nieznanego materiału. Płytę promuje akustyczna wersja singla "Wild Horses":
mg