Kilka dni temu na naszych łamach pojawiła się informacja, że nowy album zespołu Metallica może pojawić się w przyszłym roku. Mimo, że informacja ta została podparta doniesieniami kanadyjskiej prasy, wciąż nie było wiadomo, czy możemy w to wierzyć.
Okazuje się jednak, że informacje były prawdziwe. Muzyk zespołu – Robert Trujillo – udzielił kolejnego wywiadu, w którym znacznie chętniej opowiadał o przyszłorocznych planach amerykańskiej formacji:
Nie ma wątpliwości, że w przyszłym roku naszym priorytetem będzie nagranie nowego albumu. Musieliśmy zrezygnować z tego pomysłu w tym roku. Mieliśmy zaledwie sześć tygodni, w czasie których naprawdę mogliśmy skupić się na nowym albumie i pisaniu. Ale szybko się to skończyło i wyruszyliśmy w trase. W tym czasie musimy też promować film. Nasze głowy zajmują teraz wspaniałe pomysły – to jednocześnie błogosławieństwo i przekleństwo.
Przed tym zamieszaniem związanym z filmem graliśmy nowe rzeczy i mieliśmy spory ubaw. Jednak musieliśmy zająć się czymś innym. Ale cały 2014 rok poświęcimy na tworzenie nowej muzyki – bez przerwy, jeśli dopisze nam szczęście.
Nie zapominajmy, że muzycy z Metalliki mają 600 pomysłów na nowe utwory. Powinno wystarczyć, żeby stworzyć następcę wydanej w 2008 roku płyty "Death Magnetic".
Premiera filmu "Metallica Through the Never" – który tak zajmuje członków zespołu – już pod koniec września. Wydawnictwo będzie dostępne również w polskich kinach (szczegóły TUTAJ).
mg