Już pięć lat temu Dave Mustaine z Megadeth sugerował, że w 1986 roku zespół Metallica planował rozstanie ze swoim perkusistą, Larsem Ulrichem. Wokalista powiedział wówczas, że historię tę opowiedział mu Scott Ian. Przez wiele lat była ona powtarzana – czy to w wywiadach, czy różnych publikacjach, ale ani Ulrich ani Ian nie odnosili się do niej oficjalnie.
Teraz jednak, za sprawą autobiografii Scotta Iana, która ostatnio trafiła do sprzedaży, sprawa ponownie wyszła na światło dzienne. W książce muzyk powraca do tej historii, ale mówił o niej również w wywiadzie dla radia 94.3 KILO:
Wiele osób mnie o to pytało, a sama historia funkcjonuje przecież od bardzo dawna. Nie chciałem tego wyciągać, nie było to moją intencją. Moja książką to żadne exposé, to coś zupełnie innego.
Ale tak, to prawda – mieli plan, żeby poszukać nowego perkusisty. Wszystkich to wtedy zaskoczyło, bo przecież oni we czterech stanowili o sile zespołu. To było coś na zasadzie: "Wow! Serio?!", a oni mówili: "Tak. Jak skończymy trasę, znajdziemy nowego perkusistę".
Rzecz miała wydarzyć się w 1986 roku zaraz po zakończeniu trasy koncertowej. Jak wszyscy doskonale wiemy, plany pozostałych członków Metalliki uległy zmianie i nigdy nie doszło do zmiany kadrowej na stanowisku perkusisty.
Autobiografia Scotta Iana zatytułowana "I'm The Man: The Story Of That Guy From Anthrax" pojawiła się w sprzedaży 14 października. Nie jest na razie dostępna w naszym kraju.
mg
