Ostatni studyjny album zespołu Metallica pojawił się w 2008 roku. W między czasie opublikowano krążek nagrany wspólnie z Lou Reedem, który nie zabrał najlepszych recenzji. Niezmiennie jednak fani oczekują, że Metallica znów wejdzie do studia i zacznie tworzyć nowy materiał. Zdaje sobie z tego sprawę James Hetfield, z którego słów można wywnioskować, że fani mogą spodziewać się niespodziewanego:
– Nie wiem, gdzie dokładnie to zmierza, ale mamy dużo różnego rodzaju dźwięków i materiałów. Nie boimy się na pewno wrócić do przeszłości podczas nagrywania nowego albumu. Po "Death Magnetic" przestaliśmy mocno iść do przodu i wracaliśmy coraz częsciej do tego, co było – zdradza lider zespołu Metallica.
Hetfield ostrzegł jednak, że zespół nie ma obecnie czasu na wejście do studia: – Próbujemy pisać nowe utwory, ale ciągle pojawiają się jakieś koncerty, które są zbyt ekscytujące, żeby z nich zrezygnować i zostać w domu. Mamy jednak wiele materiału, który pozostał z "Death Magnetic".
Redakcja
