Wczoraj pisaliśmy o nietypowej sytuacji, do której doszło między zespołami Megadeth i Newsted. Miały one pojawić się na koncertach w Australii, ale – jak donosiły zagraniczne media – decyzją Dave'a Mustaine'a, grupa Newsted miała zostać wyrzucona z trasy. O tej zmianie w line-upie poinformował sam organizator. Okazuje się jednak, że za tę zmianę nie jest wcale odpowiedzialny lider grupy Megadeth.
Do sprawy odniósł się Jim Carroccio, który jest koncertowym managerem zespołu. Powiedział w ABC New Radio:
Dave Mustaine nie jest odpowiedzialny za wyrzucenie zespołu Newsted. Dave nie decydował o jego dołączeniu do line-upu i tym bardziej nie zdecydował o jego usunięciu.
Dave przedstawił wcześniej listę zespołów, z którymi chciałby zagrać na koncertach, ale promotor ją zignorował. Dave i Jason są przyjaciółmi, a całe to zamieszanie to jakaś głupota.
Koncerty miały odbyć się w pięciu australijskich miastach między 22 lutego a 3 marca. Oba zespoły miały zaprezentować się na jednej scenie w czasie dwóch występów – w Sydney i Melbourne. Organizator poinformował, że na miejsce zespołu Newsted została wprowadzona grupa Whitechapel.
mg