Na początku lipca Dave Mustaine nie pozostawił wątpliwości: Chris Adler z Lamb of God, który pomógł nagrać płytę „Dystopia” i ruszył z zespołem w trasę, nie ma już nic wspólnego z Megadeth. Frontman wydawał się niezadowolony, mimo że perkusista od początku zaznaczał, który zespół jest dla niego najważniejszy.
Frontman obiecał wreszcie na kogoś się zdecydować. Wybrankiem jest koncertujący z grupą od maja Dirk Verbeuren.
Megadeth z radością ogłasza dodanie Dirka Verbeurena do składu jako nowego perkusisty. Verbeuren, poprzednio w szwedzkim metalowym Soilwork, występował z zespołem w ostatnich miesiącach. Pierwszym koncertem był festiwal Rock on the Range w maju przed 40 tys. osób.
Dave Mustaine zapewnia, że docenia zaangażowanie poprzedniego bębniarza.
Wkład Chrisa Adlera z pewnością będzie czuć przez lata. Jego gra ożywiła Megadeth, podobnie jak jego doskonała sugestia, by to Dirk Verbeuren z nami grał. Ogromne dzięki dla Chrisa, serdecznie witamy Dirka.
Sam zainteresowany w tej samej informacji prasowej dziękuję Dave’owi, Davidowi Ellefsonowi i Kiko Loureiro za szansę i ciepłe przywitanie. Chris Adler dodaje też kilka słów od siebie. Dołączenie do jego ulubionego zespołu wszech czasów było zaszczytem. To był wspaniały czas, wie jednak, że zespół zasługuje na kogoś na stałe. On niestety nie może być w dwóch miejscach na raz. Pozostaje największym fanem Megadeth.
ud
