Megadeth ocenzurowany w Chinach?

/ 7 października, 2015

6 października 2015 roku na scenę MasterCard Center w Pekinie Megadeth wyszedł tylko na godzinę. Nietypowo krótki występ zespół zakończył utworem „Peace Sells… But Who's Buying?”. Po nim muzycy zaczęli się żegnać z publicznością. Frontman zespołu Dave Mustaine powiedział wtedy tajemniczo:

Dziękuję, że wychodzicie tak, żebyśmy mogli jeszcze tu wrócić i znów zagrać.

Ludzie znający chińskie zwyczaje sugerują, że powodem skrócenia występu był rozkaz cenzora czającego się gdzieś za kulisami. „The Wall Street Journal” opisał niegdyś, na jakich zasadach zagraniczne gwiazdy mogą w ogóle grać w Chinach:

Władze wymagają od organizatorów przedstawienia przebiegu show co do minuty i pokazania setlisty. Cenzorzy chcą zapobiec takim sytuacjom, jaka miała miejsce w 2008 roku, gdy Bjork w Szanghaju śpiewała o wolności Tybetu.

Pięć lat później cenzura dotknęła samą Metallicę, której zabroniono grania „Master of Puppets”. Grupa zgodziła się na ustępstwa. Dla 40 tysięcy dzieciaków, które reagowały na każdy gest, było warto – twierdzą muzycy.

Poza krótką wypowiedzią ze sceny Megadeth nie skomentował koncertu w Pekinie. Na Facebooku zacytował tylko fragment tekstu ze swojego najnowszego singla „Fatal Illusion” z nadchodzącego krążka „Dystopia”.

Zagubiony w systemie, zamknięty bez klucza
Nikt nigdy nie będzie tęsknił za zagrożeniem dla społeczeństwa…

Może mamy to traktować jako komentarz?

 

 

Lost inside the system, locked away without a keyNo one will ever miss a menace to society…

Posted by Megadeth on 6 października 2015

 

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także