Johnny Depp już niejednokrotnie udowadniał, że zna się na muzyce i potrafi grać na gitarze – wspomógł chociażby Paula McCartneya. Teraz jednak postanowił zagrać coś znacznie ostrzejszego i pojawił się na scenie podczas koncertu Marilyna Mansona. Do tego niespodziewanego spotkania doszło podczas hollywoodzkiego koncertu kontrowersyjnego wokalisty.
Wspólnie wykonali utwór "The Beautiful People", co zostało zarejestrowane i udostępnione w sieci:
Niedawno Marilyn Manson udostępnił singiel, którym zapowiedział swój nowy album (pisaliśmy o tym TUTAJ).
mg
KOMENTARZE