Założyciele Stone Temple Pilots – bracia Robert i Dean DeLeo – gościli niedawno w radiowym programie „Sixx Sense”. Gdy w listopadzie 2015 roku odszedł od nich wokalista Chester Bennington (również w Linkin Park), fani mieli nadzieję, że wróci frontman z oryginalnego składu. Niestety niedługo później Scott Weiland zmarł wskutek przedawkowania narkotyków.
Prowadzący audycję Jenn Marino i Nikki Sixx spytali w związku z tym, jak idą poszukiwania nowego wokalisty. Nie myślą przypadkiem o zatrudnieniu jakiejś kobiety? Dean DeLeo odpowiedział:
Gaga. Jest naprawdę całkiem niezła.
Tylko co Lady Gaga na to? Artystka jest fanką metalu – uwielbia przede wszystkim Iron Maiden. Nie spała pół nocy, by kupić ich ostatnią płytę „The Book of Souls”. (A wokalista tej grupy Bruce Dickinson odwdzięczał jej się, mówiąc, że jest lepsza niż Madonna).
Stone Temple Pilots w razie czego ma inne pomysły. Robert DeLeo wskazał reprezentantkę starszego pokolenia, Joan Jett. Obaj bracia twierdzą natomiast, że równie wspaniała jest Lzzy Hale z Halestorm. Nie wiedzieli natomiast, kim jest proponowana jeszcze 22-letnia Taylor Momsen – nic dziwnego, oni już debiutowali płytą „Core”, gdy jej jeszcze nie było na świecie…
Kobieta za mikrofonem tego zespołu nie jest pomysłem nowym – jesienią zeszłego roku w programie Jimmy’ego Kimmela Stone Temple Pilots wystąpili przecież z Joss Stone. Na razie formacja planuje jednorazowy powrót na scenę z Chesterem Benningtonem. Panowie zagrają razem podczas koncertu charytatywnego 26 marca w Rancho Palos Verdes w Kalifornii.
ud