Dla muzyków Chemii będzie to pierwsze spotkanie z Deep Purple. Formacja, która w tym roku wydała nową płytę zatytułowaną "The One Inside" zapewnia, że w lutym da z siebie wszystko, żeby trafić do fanów Purpli. Komentuje gitarzysta Chemii, Wojciech Balczun:
Zagranie przed taką legendą jaką jest Deep Purple to dla nas wielki zaszczyt i honor. Przecież to jeden z najważniejszych zespołów w historii, który należy szczególnie podziwiać ponieważ nie tylko był jednym z tych, którzy definiowali rocka, ale również jest to zespół, który nie odcina kuponów, tylko cały czas wydaje nowe, bardzo dobre płyty. Mam nadzieję, że nasza muzyka, którą nagraliśmy na płycie The One Inside trafi do fanów Deep Purple, a ja gwarantuję, że damy z siebie wszystko, żeby tak było.
Muzyk zdradza także, że na ten koncert przygotowują specjalne niespodzianki i być może, mimo iż ciągle promują świeży jeszcze album, pojawi się już nowy materiał. Dla fanów Chemii będzie to zapewne nie lada gratka.
Katowice, na trasie promującej album "Now What?" rozgrzeje formacja Kruk. Wiadomość o supportowaniu legendy przyniosła wiele radości muzykom, liczą oni także na inspirację, którą zaczerpną podczas tego niezwykłego, lutowego wieczoru – od Deep Purple oraz swoich fanów.
Jak zapewnia gitarzysta i lider zespołu Piotr Brzychcy, przyda im się taki zastrzyk podczas pracy nad nową płytą:
Jestem przekonany o tym, że wspólny koncert odciśnie znaczące piętno na naszym nowym materiale, który potrzebuje takich inspirujących chwil. Wspominając cudowną publiczność z dwóch poprzednich koncertów u boku Deep Purple spontanicznie podjęliśmy kilka decyzji, które sprawią, że koncert Kruka okraszony będzie wyjątkowymi niespodziankami, a szczegóły zdradzimy już niebawem.
mg