Gitarzysta James „Munky” Shaffer w najnowszym numerze magazynu „Billboard” potwierdził, że Korn tworzy nową płytę.
Pracujemy nad nową muzyką. Jesteśmy gdzieś w 1/3 drogi. Napisaliśmy koło 20 utworów, 10 z nich wybraliśmy i je poprawiamy. Sądzę, że będziemy musieli się cofnąć i napisać jeszcze z 4-5 naprawdę dobrych. Nie ma pośpiechu, co jest wspaniałe. Możemy dać sobie trochę więcej czasu i stworzyć wspaniały album.
Muzycy twierdzą, że pomimo braku pośpiechu i tak idzie im bardzo szybko. Nie jesteśmy pewni, czy tak jest w rzeczywistości, bo… tyle samo, czyli 20 pomysłów na nową płytę, mieli już kilka miesięcy temu. To wszystko może potrwać jeszcze niemało czasu.
Drugi gitarzysta, Brian „Head” Welch, w rozmowie z loudwire.com ujawnił, co może stanąć na drodze do premiery płyty w najbliższych kilku miesiącach.
Munky’emu dopiero co urodziło się dziecko, więc wchodzimy do studia, gdy tylko możemy. Jednak po tej trasie naprawdę się zbierzemy, będzie to dopiero na początku przyszłego roku, ale idziemy do przodu.
Muzycy zapowiadają, że więcej informacji ujawnić nam będą mogli za kilka tygodni.
Skupmy się jednak na dobrych wiadomościach: Munky’emu powiększyła się rodzina, zespół kończy świętować 20 lat od debiutu i wydaje wyjątkowy album ze zdjęciami, kolejny krążek powstaje, a Korn zagra na nim mocniej niż ostatnio. Wokalista Jonathan Davis ponadto pracuje z Marilynem Mansonem nad akustycznym, bluesowym materiałem.
ud
