To był dla nas szok kulturowy – twierdzą muzycy grupy Korn. Frontman formacji Jonathan Davis przy okazji ostatnich koncertów w Europie w 2016 roku opowiadał o pierwszej wyprawie jak o wizycie na innej planecie.
Gramy w Europie od ponad 20 lat. Pamiętam naszą pierwszą w historii trasę tutaj – z zespołem Primus. Samolot miał opóźnienie, siedzieliśmy kilka godzin na lotnisku, a kiedy już wsiedliśmy do samolotu i byliśmy w połowie drogi, powiedzieli, że mamy problemy i możemy zawrócić. Jakoś jednak wylądowaliśmy w końcu w Europie i rozpoczęliśmy pierwszą trasę.
Pamiętam, jak wysiadaliśmy z samolotu i jak poczułem się, jakbym chodził po innej planecie. Wszystko było zupełnie inne – piwo było inne, ludzie byli inni, jedzenie było inne. To był wielki kulturowy szok dla mnie i reszty zespołu. Tamta trasa była szalona, niesamowita i chora jednocześnie.
Z tamtych czasów nie ma wiele nagrań, ale poniżej zobaczyć możecie prawie 18 minut zarejestrowanych ponad 20 lat później. Sporo miejsca poświęcono koncertowi, który odbył się 16 czerwca w Szwajcarii, podczas którego do Korna dołączył basista Mötley Crüe Nikki Sixx.
Korn szykuje się właśnie do premiery dwunastej studyjnej płyty. Znamy już pierwsze szczegóły jej dotyczące. Krążek nosić będzie tytuł „The Serenity of Suffering”, a promuje go utwór „Rotting in Vain”.
ud
