Organizacja New Catholic Generation postanowiła podyskutować o norweskim black metalu. Na tapetę wzięli teledysk „All Shall Fall” zespołu Immortal. Co o nim sądzą?
Ned, który słucha metalu, kiedyś grał nawet w kapeli heavymetalowej, na samym początku chciał coś zastrzec.
Zanim obejrzymy to wideo, chciałbym powiedzieć coś o black metalu. Staram się trzymać daleko od bardzo mrocznej strony metalu – muszę powiedzieć, że taka strona metalu istnieje. (…) Sprawa z wszystkim blackmetalowymi zespołami, których słuchałem i których nagle przestałem słuchać, jest taka, że były zbyt mroczne, nawet dla mnie. Nie wiem za to, co to będzie, i nie wiem, czy się nie przerażę.
Gdy wreszcie włączono nagranie, młodzi katolicy zaczęli komentować:
– Wyglądają jak Kiss.
– Chciałbym, żeby to był Kiss.
– Myślę, że to parodia.
Niektórym przewracało się w żołądku, inni mieli problemy ze zrozumieniem tekstu. Występujący w roli eksperta od metalu Ned rozumiał tekst, ale nie wolał się wsłuchiwać. Potem próbował innym wytłumaczyć różnice pomiędzy różnymi rodzajami tego gatunku. Padło nawet określenie „krwisty metal” (ang. blood metal)…
Przy okazji norweskiego metalu nie mogło też zabraknąć ogólnego przypomnienia o morderstwie, które wstrząsnęło tamtą sceną. Imię Varga z Burzum jednak nie padło. Konkluzja mogła być tylko jedna: „Istnieją złe rodzaje metalu”. W black, death i „blood” metalu pełno przemocy, historii bez morału, nie zachęcają do dobra, a wręcz przeciwnie – do palenia kościołów – i tego właśnie katoliccy rodzice się boją. Zgodzicie się?
Obejrzyjcie całą dyskusję, by dowiedzieć się, kto według NCG gra dobry metal.
Lepiej niż oni starsi ludzie reagowali na zespół Slipknot, a dzieciaki – na Metallicę.
Zespołu Immortal w takim składzie już nie zobaczymy. W zespole został gitarzysta Demonaz i perkusista Horgh, którzy szykują nowy materiał. Frontman Abbath z nową formacją wydał płytę „Abbath”.
ud