Niedawno Johnny Depp dołączył do supergrupy dowodzonej przez Alice Coopera, a tymczasem uformował się kolejny zespół, w którym główną rolę będzie odgrywała hollywoodzka gwiazda. Juliette Lewis, która grała chociażby w "Urodzonych mordercach", "Od zmierzchu do świtu" czy "Przetrwać w Nowym Jorku", będzie wokalistą supergrupy, w której skład wchodzą: Ben Weinman (The Dillinger Escape Plan), Brent Hinds (Mastodon), Pete Griffin (Dethklok) oraz Thomas Pidgen (The Mars Volta). Grupa nosi nazwę Giraffe Tongue Orchestra.
Jak się okazuje, na pomysł stworzenia zespołu wpadł wspomniany już Ben Weinman, który widział wokale popisy Juliette Lewis (gra w zespole Juliette and the Licks – przyp. mg.). Uznał, że zasługuje na coś więcej, niż grę w obskurnych, malutkich barach. Zdaniem muzyka jest ona nie tylko utalentowaną aktorką, ale również znakomitą wokalistką. W projekt zaangażowało się kilku innych, wymienionych wcześniej muzyków, co może zwiastować powstanie bardzo ciekawego materiału. Nie zdradzono jeszcze żadnych szczegółów dotyczących przyszłego funkcjonowania tej nietypowej supergrupy.
Jeśli nie wiecie na co stać Juliette Lewis, zapoznajcie się z tym materiałem:
mg
