Członkowie Judas Priest odpytani zostali na temat nowego pokolenia podczas odbywającego się niedawno we Francji festiwalu Hellfest. Współczesną scenę rockową widzą całkiem dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o samych muzyków. Gitarzysta Glenn Tipton ujawnił, czy czerpią czasem od młodszego pokolenia:
Sądzę, że wciąż jest wiele wspaniałych młodych zespołów wokół. Bardzo je szanujemy. Słuchamy ich, uczymy się… Wciąż można się uczyć od młodych kapel, ponieważ tworzą fragment heavy metalu każdego roku, w każdym dziesięcioleciu. Heavy metal się zmienia, lecz wciąż pozostaje filarem. (…) Nie plagiatujemy i nie kopiujemy, ale się inspirujemy.
Kilka ciekawych słów wygłosił też frontman Rob Halford. Współczuje rozpoczynającym dziś granie. Zespołom w dzisiejszych czasach bardzo trudno jest się przebić, mimo że świetnie funkcjonują one w mediach społecznościowych.
W zasadzie nie ma skrótów. Jeśli masz nowy zespół, nieważne, jaką muzykę grasz, musisz wykonywać swoje obowiązki. Musisz grać w każdym możliwym miejscu…
Wspominał, jak oni sami niegdyś, w 1974 roku, grali gdzieś w Anglii na scenie wielkości stołu.
To właśnie musicie robić. Musicie pracować naprawdę ciężko; nic nie przychodzi łatwo. A tak jest w Internecie, wspaniale jest szybko szerzyć swoją muzykę, w każdym zakątku świata łatwo dostać waszą muzykę, ale w tym bałaganie trudno się wybić, przebić przez ten hałas.
Zaleca ciężką pracę, granie wszędzie, gdzie się da, a przede wszystkim na festiwalach. Tam młode zespoły naprawdę mają okazję dotrzeć do szerszego grona słuchaczy. Wszystkich rad Judas Priest (i nie tylko) posłuchać możecie poniżej.
Zespół po świetnym koncercie w Polsce 27 czerwca, w tym roku jeszcze raz pojawi się w naszym kraju. Judas Priest zagra 10 grudnia 2015 roku w trójmiejskiej Ergo Arenie.
ud