Wielu jest muzyków, którzy mają problemy z uzależnieniem. Wielu dzień w dzień toczy walkę, żeby móc normalnie funkcjonować. Wydaje się jednak, że ich problemy są niczym w porównaniu z tym, co przechodzi Jonathan Davis z grupy Korn. O jego walce z uzależnieniem od narkotyków, leków czy alkoholu wiemy od dawna, ale jak się okazuje, ma on wiele więcej różnego rodzaju problemów…
Mówił o tym otwarcie w wywiadzie dla The You Rock Foundation. Okazało się, że nie tylko uzależnienie jest problemem muzyka, ale również depresja, lęki, schizofrenia, ataki paniki i zespół stresu pourazowego…
To było straszne. Pamiętam, gdy miałem pierwszy atak paniki. Myślałem, że umrę. Po rzuceniu picia czułem się, jakbym nosił na sobie ołowiany koc. Na szczęście miałem muzykę. Wydaje mi się, że to jednak z najpotężniejszych rzeczy na świecie. Ma uzdrawiającą moc. Pozwala trwać ludziom razem niezależnie od okoliczności. To coś niezwykłego. Właśnie dlatego poświęciłem się w całości tworzeniu muzyki. To jest mój narkotyk. Mój antydepresant.
The You Rock Foundation to platforma internetowa, która gromadzi wyznania znanych muzyków, którzy mówią o swoich słabościach, walce i sposobach na poradzenie sobie w trudnych sytuacjach. Celem jest dotarcie do osób z problemami i pokazanie im, że jest nadzieja i szansa na lepsze jutro.
mg